Art Deco stanowił odpowiedź na procesy industrializacji zachodzące w rozwijającym się społeczeństwie. Funkcjonalność i solidność przedmiotu stały się wówczas równie ważne, co jego estetyczne wykonanie. Przedwojenne salony i gabinety, które pamiętamy ze starych filmów, to właśnie przykład syntezy ozdobności z użytkowym przeznaczeniem wnętrza. W modzie były masywne biurka i komody fornirowane egzotycznym drewnem. Dostojny charakter takiego umeblowania łagodziły miękkie kanapy o opływowych kształtach, kwieciste tapety i kunsztownie zdobione, funkcjonalne drobiazgi - lusterka, świeczniki itd. W organizacji przestrzeni dążono do zachowania klasycznego porządku i geometryzacji, tak aby dekoratywność szła w parze z elegancją i komfortem użytkowania.

Współcześnie Art Deco to przede wszystkim łączenie secesyjnych, płynnych linii i motywów florystycznych z prostotą form geometrycznych. Całości dopełnia drewno, oszczędnie rozłożone akcenty metalu oraz naturalne tkaniny w głębokich, nasyconych barwach. Jako, że Art Deco to połączenie finezji z funkcjonalnością, może stanowić inspirację zarówno dla miłośników minimalizmu, jak i tych którzy cenią lekkie, dekoracyjne powierzchnie. Mieszkanie urządzone w tym stylu powinien charakteryzować wieloelementowy, ale spójny układ. Obecność każdego dodatkowego ornamentu powinna być uzasadniona i wkomponowana w harmonijną całość.